NASZ KSIĄDZ PROWINCJAŁ, KS. LESŁAW GWAREK (1951-2014).
Wspomnienie w pierwszą rocznicę śmierci (23. 10. 2015)
Jest porzekadło, które brzmi jak memento: „człowiekiem się jest, a przełożonym się bywa”. Niby prawda oczywista, że dobre człowieczeństwo warunkuje pomyślne przełożeństwo. O zmarłym Księdzu Lesławie Gwarku powiedziano, że: „był człowiekiem szczerym, dobrym, szlachetnym, z poczuciem humoru, kierującym się mądrością życiową i wiarą, która miała swe źródło w Słowie Bożym” (homilia pogrzebowa abpa H. Hosera). Był na tyle dobrym człowiekiem, że nie tylko wpisał się w historię Prowincji, jako jej pierwszy prowincjał (1993-99), wieloletni wiceprowincjał (2005-14), od 25 III 2014 radca prowincjalny, ale przede wszystkim pozostał w pamięci wielu, jako dobry w niej przełożony. Mimo, że dzieliła nas niewielka różnica wieku, tytuł: Ksiądz Prowincjał, wbił się tak głęboko w świadomość wielu, że brzmiał jak imię i nazwisko. W czym tkwi tajemnica Jego przełożeńskiego charyzmatu? Jak to się stało, że „bywając” przełożonym, pozostał szczerym, dobrym, szlachetnym i pełnym poczucia humoru człowiekiem? Temu służy niniejsze pośmiertne zamyślenie.
Wiara i życiowa mądrość
Niegdyś mawiano o ks. prymasie Wyszyńskim, że był jedynym biskupem w polskim episkopacie, który wiedział jak się na głowie nosi mitrę. Podobnie ks. Gwarek należał do tych szczęśliwców, którzy potrafią godnie reprezentować majestat posługi wyższego przełożonego w Prowincji i Stowarzyszeniu. Tak do noszenia mitry, jak i do bycia prowincjałem nie wystarczą dobre chęci; trzeba mieć głowę, a On ją miał. Czasami zastanawiałem się nad odpowiedzią na pytanie: po kim On to ma? Wiadomo, że był protegowanym ks. prowincjała J. Dąbrowskiego i wiele mu zawdzięczał. Razem z ks. Krawczykiem został wysłany na studia do Rzymu. Na owe czasy to było wielkie wyróżnienie i dobry wybór. Być może, że później, w swojej posłudze wyższego przełożonego posiłkował się postawą ks. Józefa „Królowo Świata” Dąbrowskiego, jakże dobrotliwego i niezwykle poczciwego prowincjała.
Może w tym miejscu warto wrócić do intuicji abpa Hosera. Zwrócił uwagę, iż zmarły kierował się mądrością życiową i wiarą, która miała swe źródło w Słowie Bożym. Może należałoby dodać, że to owa wiara budowała tę niezwykłą mądrość życiową, jakże niezbędną w późniejszej realizacji przełożeńskiego charyzmatu. Studia biblijne wiele Go kosztowały wysiłku, ale się opłaciły. Erudycja zdobyta w Rzymie i w Jerozolimie okazały się najlepszą lokatą na całe życie, zwłaszcza na czas budowania od podstaw struktur nowej prowincji. Zadzierzgnięte wówczas znajomości i obycie w międzynarodowym środowisku kościelnym okazały się wprost bezcenne. Byli to ludzie „skazani” na sukces, przyszli pasterze Kościoła, przełożeni wspólnot kościelnych. Gdziekolwiek i w jakim zakątku ziemi pojawiał się nasz Ksiądz Prowincjał, wszędzie spotykał znajomych sobie ludzi. Zagraniczne studia uczyniły Go obywatelem świata; wszędzie czuł się u siebie i wśród swoich. Ojciec A. Krąpiec często wypominał z sarkazmem, że są dwa rodzaje „uczonych”: ci, którzy żyją dla nauki i ci, którzy żyją z nauki. Z tym, że tych drugich jest znacznie więcej. Uważam, że ks. Gwarkowi było bliżej do tych pierwszych i całkiem nie pasował do tych drugich. Dlatego obrał własną drogę i na niej realizował swoje biblijne pasje. Wszyscy, którzy się z Nim zetknęli, byli zdumieni i ubogaceni jego biblijną erudycją.
Niezapomniane pozostaje świętowanie w Jerozolimie, jubileuszu 10-lecia Biura Pielgrzymkowego „Apostolos”, zorganizowane dla pielgrzymkowych przewodników przez ówczesnego dyrektora, ks. Zbigniewa Rembisza. I był tam ks. Gwarek! Brzmi to jak biblijny opis obecności Maryi na weselu w Kanie. Świętowaliśmy jubileusz łaski dobrego początku. W istocie był to głęboki ukłon wdzięczności ks. Rembisza w kierunku Pierwszego Prowincjała, któremu biuro zawdzięcza tak wiele, a może i wszystko: swoje istnienie i pomyślny rozwój. A była to wdzięczność wyrażona w wielkim stylu. [...]
Sama obecność w tym miejscu Księdza Gwarka była już prawdziwą ucztą duchową. Ukazał nam Jerozolimę, jaką znał i stworzył atmosferę, jakże różną od tej z pielgrzymkowego szlaku. Oczywiście, że nie mogło zabraknąć wizyty w klasztorze elżbietanek na Górze Oliwnej, u s. Rafały, legendarnej matki katolickich kapłanów w Jerozolimie. Osobiście zawdzięczam Mu możliwość znalezienia się w miejscu szczególnym dla wszystkich zainteresowanych tajemnicą ortodoksji: przy Studni Jakuba, gdzie miała miejsce tajemnicza rozmowa Jezusa z Samarytanką o prawdziwych czcicielach Boga. Ponadto, pokazał mi drogę do świątyni katolików obrządku syryjskiego w Jerozolimie. Tam, po raz pierwszy uczestniczyłem w starożytnej liturgii sprawowanej po aramejsku. Była też wizyta w Cezarei Filipowej u stóp Hermonu.
Spotykaliśmy się również z przedstawicielami współpracujących z nami biur z całego Bliskiego Wschodu. W towarzystwie Żydów, Arabów i chrześcijan różnych nacji, wyznań i obrządków czuł się „jak wśród swoich”. Gościliśmy także w domu znanego wszystkim pielgrzymom Abu Omara na ramadanowej kolacji. Wszędzie darzono Go niezwykłą sympatią. [...]
Jest powiedzenie, które brzmi jak wyświechtany slogan, że „podróże kształcą”. Jedno jest pewne, że podróże w dobrym towarzystwie ubogacają wiedzą, której nie zdobędzie się nawet na renomowanych uniwersytetach. W tym tkwi tajemnica naukowej erudycji naszego Księdza Prowincjała.
Tajemnica przełożeńskiego charyzmatu
Ksiądz abp H. Hoser przypomniał, że zmarły był człowiekiem szczerym, dobrym, szlachetnym i z poczuciem humoru. Niewątpliwie, te „ludzkie” cechy Jego osobowości były nie tyle przyczyną, co wyrazem życiowej mądrości, którą zdobywał w oparciu o wiarę i namysł nad Słowem Bożym, o czym było wyżej. Warto wspomnieć jeszcze jedną cnotę, która „uruchamia” wszystkie wymienione w homilii. Jest nią dystans do samego siebie. Nasz Ksiądz Prowincjał miał ten cenny dar, który sprawiał, że i Jemu było łatwiej z nami i nam z Nim. Ponadto, zachował w Sobie postawę ucznia. To bardzo rzadka cecha wśród studiujących księży. Z praktyki wiem, że na ogół do seminarium, lub na studia specjalistyczne przychodzą ludzie, którzy uważają, że już wszystko wiedzą i niczego nie muszą się uczyć. Podczas, gdy prawda leży w czymś innym: „im dalej w las, tym więcej drzew”. Do końca należy zachować postawę ucznia. Chroni ona człowieka przed niebezpieczeństwem opanowania przez skrajne kompleksy: niższości czy wielkości i postawą człowieka „bez wątpliwości”, który idzie przez życie jak buldożer. Bowiem władza deprawuje.
Niewątpliwie, nasz Ksiądz Prowincjał był człowiekiem najbardziej przygotowanym do sprawowania tej funkcji, a nasza prowincja miała w tym niesamowite szczęście. Rzym dla Księdza Gwarka okazał się nie tylko ośrodkiem nauki, studiów biblijnych. To Rzym papieski, stolica współczesnego, posoborowego chrześcijaństwa, z odnowionym rozumieniem autorytetu i władzy w Kościele. Wiedział doskonale, że ostatecznie Sobór Watykański zakończył okres poszukiwań odpowiedzi na pytanie o źródła autorytetu w Kościele. Odrzucił istniejący od średniowiecza tradycyjny model wszelkiej władzy w Kościele, jako emanacji pełni władzy papieskiej. Opowiedział się za modelem władzy wynikającej ze święceń (biskupich). Stąd wszelkie tradycyjne formy władzy zakonnej stały się swego rodzaju anachronizmem, albowiem nie obowiązuje już binarny podział w Kościele na duchownych i świeckich (gdzie życie zakonne przynależało do stanu duchownego). Obecnie życie zakonne, uwolnione z duchownego gorsetu, przynależy do różnych stanów i może przybierać różnorodne formy. Stąd powrót do tradycyjnego, hieratycznego modelu władzy zakonnej, wydaje się nierozsądnym. Dzisiejsza pozycja prowincjała przypomina raczej sytuację zarządcy z ewangelicznej przypowieści, któremu Pan powierza na jakiś czas pieczę nad swoim majątkiem (gr. igumenos, por. starop. gumno). Od niego samego wiele zależy: czy okaże się uczciwym zarządcą? Czy zarządcą nieroztropnym? A może zarządcą nieuczciwym, ale za to roztropnym (por. Łk 16,1-7)? Tego wszystkiego był świadomy nasz Ksiądz Prowincjał. Mimo wielu trudności okazał się nie tylko pojętnym uczniem, ale także mądrym i roztropnym zarządcą.
Miał także niezwykle rzadki dar cieszenia się sukcesami innych. Umiał je zauważyć i podkreślić ich wartość. Wbrew pozorom, nie był człowiekiem monotematycznym. W kwestiach biblijnych był ekspertem i to my mogliśmy się od Niego uczyć. Jednocześnie był pasjonatem „pallotyńskości”. Może po części z powodu piastowanych funkcji, po części jako pallotyna, żywo interesowało Go całe to pallotyńskie dziedzictwo: jego historia, tradycja, duchowość. Ponieważ amatorsko zajmowałem się dziejami idei apostolstwa świeckich, przy każdym spotkaniu podejmował i drążył z uporem maniaka jakiś pallotyński problem. Dopytywał, wyjaśniał, dzielił się wątpliwościami. Ponieważ bardzo interesowały go bardziej dzieje idei, aniżeli suche fakty historyczne, w dyskusjach brakowało czasu na sprawy błahe. Nawet na sprawy ważne czasu było mało, bo obaj posługiwaliśmy się metodą syntetyczną, a ta wyzwala wenę twórczą, nieznaną w dyskusji, opartej na analizie danego problemu. Największe zdziwienie budziło najnowsze odkrycie naszych pallotyńskich ekspertów dotyczące pochodzenia ZAK-u i budowanie na tej podstawie jego struktur poza SAK, uważaliśmy to za wyraz swego rodzaju „ślepoty historycznej” (miopia storicamente)!
Swego czasu i na krótko był członkiem Komisji Prawnej przy Zarządzie Generalnym (1999-2003), przygotowującym nową edycję Prawa SAC. Patrząc na efekty tych prac chciałoby się Mu wyznać, że marzy mi się „Prawo SAC”, nie jako zbiór praw, obowiązków i struktur, ale jako „Prawo” sensu wzajemnych relacji, tych: ad intra, i ad extra SAC, Stowarzyszenia „w dialogu”, wzorem soborowej teologii dialogu (wewnątrz i na zewnątrz Kościoła). Ale, jak na razie, jest to pieśń przyszłości.
+++
Śmierć naszego Księdza Prowincjała była dla wszystkich wielkim zaskoczeniem. Śmierć każdego przychodzi „zawsze nie w porę i zawsze za wcześnie”. W tym przypadku, zdecydowanie za wcześnie. Odszedł w myśl logiki „nielogicznej”, zaklętej w porzekadle: „stary umrzeć musi, młody umrzeć może”. Pan powołał Go z tej, niższej, pozostającej jeszcze w możności półki. Jest ona wyjątkowo długa i bardzo liczna; jest swoistą „masą krytyczną” w porządku następstwa pokoleń. Początek „poboru” z niej, zwiastuje początek procesu obumierania i w konsekwencji, schyłek pewnego status quo ante. Nie ma ludzi niezastąpionych, to prawda, ale prawdą jest, że różne są charyzmaty. Pan Bóg nie lubi się powtarzać. W Nim Jego wielkość i cała nasza nadzieja.
Ks. Andrzej Kaim SAC (pełny tekst wspomnień został opublikowany w książce: A. Kaim, Łaska drogi. Światło i sól, Ząbki 2016, s. 87-96)
Indeks zmarłych według daty śmierci
Indeks zmarłych z podziałem na lata śmierci
Miejsca spoczynku polskich pallotynów wraz ze zdjęciami
Ci, co odeszli ze Stowarzyszenia
Więzi Kardynała Franciszka Macharskiego z pallotynami
Rocznice pallotyńskich wydarzeń
Ks. Stanisław Jurkowski SAC, duszpasterz polonijny we Francji
Liber mortuorum w latach 2020-2024. Przeszłość i przyszłość
1. Krótka historia strony Liber mortuorum
a) Pierwsze biogramy zmarłych pallotynów ukazały się na stronie internetowej WSD Ołtarzew w styczniu 2007 r. Autorem ich był ks. Janusz Dyl SAC, który tworzył je pod niezrealizowaną przez niego „Księgę zmarłych pallotynów”. W maju 2009 r., wraz z przebudową strony internetowej, zostały one zastąpione życiorysami, które również pochodziły z książki ks. Dyla pt. Pallotyni w Polsce w latach 1907-1947, Lublin 2001, s. 397-475. Te krótkie biogramy zostały doprowadzone do lat 1998-99 (nie były też kompletne i nie uwzględniały członków Regii Miłosierdzia Bożego). Od tego czasu ks. Stanisław Tylus SAC sporządził Indeks zmarłych według daty śmierci i dołączył wszystkie brakujące życiorysy zarówno z obu polskich prowincji, jak i Regii Miłosierdzia Bożego. Na stronie Seminarium ołtarzewskiego biogramy te istniały do 2013 r.
b) Nowe, obecnie istniejące biogramy zmarłych pallotynów, zostały napisane przez ks. Stanisława Tylusa SAC. W 2011 r. zostały one umieszczone na stronie http://www.pallotyni.pl, pod nazwą LIBER MORTUORUM. Początkowo były to tylko biogramy polskich pallotynów i przełożonych generalnych Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego oraz życiorysy pallotynek. Poszerzona i poprawiona ich wersja (ale bez pallotynek i przełożonych generalnych pallotynów) została opublikowana drukiem (Tylus Stanisław, Leksykon polskich pallotynów 1915-2012, Ząbki 2013, ss. 694).
c) W latach 2013-15 strona Liber mortuorum (http://pallotyni.eu/Liber.mortuorum/zmarli_index.php) została poszerzona o życiorysy pallotynów i pallotynek pochodzenia polskiego oraz ekspallotynów, którzy zmarli jako księża diecezjalni lub w innym instytucie życia zakonnego. Od listopada 2014 r. dołączone zostały też biogramy pallotynek pracujących w Polsce lub pochodzących z terenów polskich, jak również ich przełożone generalne. W 2015 r. rozszerzono zakres przedmiotowy strony o nowe kategorie: Słudzy Boży spoza Polski i Niemieccy pallotyni działający przed 1945 r. na obecnych ziemiach polskich. Niezależnie od tego uaktualniane były kategorie Polskich pallotynów i Pallotynek, którzy odeszli do wieczności w okresie lat 2013-15. W celu szybszego znalezienia poszukiwanego biogramu przemodelowano Indeks zmarłych według daty śmierci oraz sporządzono nowy Alfabetyczny indeks zmarłych oraz Indeks zmarłych z podziałem na lata śmierci.
d) W listopadzie 2017 r. strona została umieszczona w domenie https://LiberMortuorum.pl/
skąd jej zawartość jest dostępna w serwisach takich jak: http://www.pallotyni.pl, http://sac.org.pl
e) W 2015 r. strona Liber mortuorum aktualizowana była kilkanaście razy. Pojawiło się na niej 88 nowych biogramów, głównie pallotynek (65). Tego roku, praktycznie w 50% istniejących biogramów, zostały wprowadzone liczne uzupełnienia i poszerzenia, a także poprawiono zauważone błędy. Zmiany w poszczególnych biogramach sygnalizowane są informacjami naniesionymi pod konkretnym biogramem. Pod określeniem Zmienione lub Uzupełnione biogramy autor ma na myśli nie tylko istotną lub większą partię zmian, ale i pewne drobne informacje, które pojawiały się niezależnie od ich zaznaczenia. W 2016 r. dodano 28 nowych biogramów, zaś w 2017 r. pojawiło się 14 biogramów.
2. Stan aktualny biogramów
a) W latach 2022-2023 strona Liber mortuorum poszerzyła się o łącznie o 24 biogramy, z których 23 to nowe biogramy polskich pallotynów: ks. Charchut Stanisław (†9 II 2022), ks. Daniel Leszek (†20 III 2022), ks. Tomasiński Tadeusz (†1 VI 2022), ks. Matuszewski Stanisław (†23 VI 2022), br. Mystkowski Mieczysław (†1 VII 2022), br. Szporna Wojciech (†5 X 2022), ks. Stasiak Władysław (†29 X 2022), ks. Bławat Anastazy (†1 I 2023), ks. Szczotka Marian (†28 I 2023), ks. Jurkowski Stanisław (†10 II 2023), ks. Czaja Piotr (†25 II 2023), ks. Szczepański Józef (†19 V 2023), ks. Bazan Tadeusz (†15 VI 2023), ks. Borowski Tomasz (†20 VI 2023), ks. Kantor Stanisław (†20 VI 2023), br. Kubiszewski Jan (†3 X 2023), ks. Wierzba Jacek (†21 XI 2023), ks. Kozłowski Józef (†26 XI 2023), ks. Rembisz Zbigniew (†7 XII 2023), ks. Bober Szczepan (†24 XII 2023). Ukazał się również jeden biogram przełożonych geberalnych i biskupów - bp Freeman Séamus (†20 VIII 2022).
Tabela. Stan aktualny biogramów na koniec grudnia 2014-2024 r.
Kategorie pallotyńskich biogramów | XII | XII | XII | XII |
XII |
XII |
XII |
XII 2021 |
XII 2022 |
XII 2023 |
2024 |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Polscy pallotyni | 368 | 377 | 387 | 395 | 401 | 404 | 419 | 431 | 442 | 455 | +3 |
Pallotyni polskiego pochodzenia (*) | 14 | 16 | 18 | 18 | 18 | 18 | 18 | 18 | 18 | 18 | |
Przełożeni generalni i biskupi | 19 | 19 | 20 | 22 | 23 | 25 | 25 | 26 | 27 | 27 | |
Słudzy Boży spoza Polski | -- | 5 | 6 | 6 | 6 | 6 | 6 | 6 | 6 | 6 | |
Niemieccy pallotyni działający przed 1945 r. na obecnych ziemiach polskich (✺) | -- | 7 | 11 | 13 | 13 | 13 | 13 | 13 | 13 | 13 | |
Ekspallotyni (**) | 23 | 23 | 25 | 25 | 25 | 25 | 25 | 25 | 25 | 25 | |
Pallotynki (przełożone generalne i siostry pracujące w Polsce lub pochodzące z terenów polskich zostały oznaczone znakiem ☼) | 47 | 112 | 113 | 114 | 118 | 122 | 127 | 130 | 130 | 130 | |
Przyjaciele SAC i ci, co odeszli od Stowarzyszenia | -- | -- | 7 | 8 | 8 | 8 | 9 | 9 | 9 | 9 | |
Razem | 471 | 559 | 587 | 601 | 612 | 621 | 642 | 658 | 670 | 683 | +3 |
b) W latach 2018-2021 strona Liber mortuorum poszerzyła się o 24 nowych biogramów. W grupie Polskich pallotynów i Pallotynek znalazły się następujące biogramy: s. Speransa Joniec (†11 II 2018), s. Teresa Matula (†1 VI 2018), ks. Jerzy Maj (†24 VI 2018), br. Jan Bandoszek (†28 VII 2018), ks. Tadeusz Płonka (†24 VIII 2018), ks. Bogdan Kusznir (†26 VIII 2018), s. Majola Rataj (†6 XI 2018) , s. Jadwiga Waszczeniuk (†17 XI 2018), ks. Józef Świerkosz (†20 XII 2018) , ks. Andrzej Biernacki (†23 XII 2018), s. Władysława Sitarz (†27 IV 2019) , s. Helena Szaniawska (†22 VII 2019), ks. Witalij Wezdeckij (†24 VIII 2019), s. Martyna Gumul (†9 IX 2019), s. Estera Stachnik (†20 IX 2019), ks. Kazimierz Czulak (†29 IX 2019), br. Tadeusz Wojciechowski (†12 XII 2019), ks. Stanisław Kobielus (†3 I 2020), br. Jan Cuper (†18 II 2020), ks. Józef Żemlok (†16 III 2020) i ks. Józef Liszewski (†18 III 2020). ks. Żemlok Józef (†16 III 2020), ks. Liszewski Józef (†18 III 2020), ks. Kantor Wiesław (†5 V 2020), ks. Latoń Jan (†7 V 2020), s. Wołosewicz Wirginitas (†17 V 2020), s. Hetnał Maria (†14 VI 2020), s. Otta Agnieszka (†15 VII 2020), ks. Korycki Jan (†31 VII 2020), ks. Szewczul Jerzy (†6 X 2020), s. Smentoch Kryspina (†14 X 2020), s. Suchecka Zofia (†19 X 2020), ks. Domagała Stefan (†24 X 2020), ks. Dragiel Mirosław (†30 X 2020), ks. Pytka Kazimierz (†5 XI 2020), ks. Domański Ryszard (†10 XI 2020), ks. Młodawski Grzegorz (†22 XI 2020), ks. Lisiak Józef (†27 XII 2020), s. Klekowska Mariola (†27 XII 2020), ks. Dzwonkowski Roman (†30 XI 2020), s. Wojtczak Urszula (†9 I 2021), ks. Błaszczak Jerzy (†15 I 2021), ks. Rykaczewski Tadeusz (†9 II 2021), ks. Czulak Antoni (†23 IV 2021), ks. Daniel Edward (†17 IV 2021), s. Gojtowska Agnieszka (†27 V 2021), ks. Nowak Kazimierz (†14 V 2021), s. Pruszyńska Zefiryna (†1 V 2021), ks. Zając Jan (†4 VII 2021), ks. Kot Jan (†8 VII 2021), ks. Mugobe Banuni Ignace (†26 VII 2021), ks. Kończak Jan (†11 VIII 2021), ks. Stachera Kazimierz (†24 VIII 2021), ks. Orlikowski Stanisław (†9 X 2021) i br. Dziczkiewicz Franciszek (†21 X 2021). Grupę Przełożonych Generalnych i pallotyńskich biskupów reprezentują: bp Konrad Walter (†20 IX 2018), bp Thomas Thennatt (†14 XII 2018), bp Alojzy Orszulik (†21 II 2019) i abp Hoser Henryk (†13 VIII 2021).
c) W latach 2018-19 autor strony przeprowadził kwerendę materiałów zawartych w archiwum domu pallotyńskiego w Gdańsku (dom przy ul. Elżbietańskiej). Niezależnie od tego, trwała kwerenda materiałów w Archiwum Prowincji Chrystusa Króla w Warszawie. Szerokiemu badaniu poddawane były materiały, które autor strony pozyskał wcześniej w Archiwum Generalnym Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego w Rzymie, w Archiwum Regii Miłosierdzia Bożego w Paryżu i w Archiwum Sekretariatu Prowincji Zwiastowania Pańskiego w Poznaniu. Wiele nowych informacji autor otrzymał od osób prywatnych i instytucji. Istniejące biogramy są systematycznie wzbogacane o fotografie, zarówno portretowe, jak i grupowe (sytuacyjne). Zdjęcia pochodzą głównie ze zbiorów Archiwum Prowincji Chrystusa Króla, ale i wielu osób prywatnych, którym pragnę jeszcze raz serdecznie podziękować
3. Zrealizowane plany z ubiegłych lat (zapowiadane i niezapowiadane)
a) Z dniem 12 stycznia 2015 r. zostały wymienione na stronie Liber mortuorum wszystkie dotychczasowe wersje życiorysów pallotynów polskich zmarłych do 2012 r. W ich miejsce wprowadzono biogramy zaczerpnięte z publikacji autora strony (Tylus Stanisław, Leksykon polskich pallotynów 1915-2012, Ząbki 2013). Inne kategorie pozostały bez zmian.
b) Zgodnie z zapowiedziami od sierpnia 2015 r. włączane są stopniowo do strony Liber mortuorum biogramy niemieckich pallotynów, działających przed 1945 r. na obecnych ziemiach polskich. Na chwilę obecną włączono biogramy 13 niemieckich pallotynów, umieszczając przy ich nazwisku symbol ✺.
c) Spośród nie sygnalizowanych wcześniej zmian na stronie Liber mortuorum pojawiła się od maja 2015 r. nowa grupa biogramów, to jest pallotyńskich sług Bożych spoza Polski. Obecnie w jej ramach można znaleźć 6 biogramów. Są to życiorysy: bł. Richarda Henkesa (†1945), bł. Elisabetty Sanny Porcu (†1857), Josefa Englinga (†1918), Josefa Kentenicha (†1968), Franza Reinischa (†1942) i bpa Heinricha Vietera (†1914).
d) Wśród nowych inicjatyw, nie sygnalizowanych wcześniej, należy wymienić dział Materiały źródłowe. Dział ma za zadanie poszerzać naszą wiedzę na temat życia i działalności zmarłego.
e) Dołączono również Miejsca spoczynku polskich pallotynów. Jest to alfabetyczny układ według miejsc pochówków, w których złożono zmarłych Współbraci. Obejmuje zarówno obszar Polski, jak i całego świata. Na końcu listy umieszczono też miejsca pochówków pallotynów z niemieckiej Prowincji Świętej Trójcy, spoczywających na ziemi polskiej, pallotynek i ekspallotynów. Pierwotna wersja została umieszczona 31 października 2015 r.
f) W styczniu 2016 r. umieszczono na stronie Liber mortuorum biogram ks. Antoniego Słomkowskiego †1982, kapłana archidiecezji gnieźnieńskiej, profesora i rektora KUL (i materiały źródłowe, którymi są jego wspomnienia na temat kontaktów z pallotynami), zapoczątkowując w ten sposób grupę przyjaciół SAC. Grupa aktualnie obejmuje 8 nazwisk i będzie ona stopniowo realizowana w najbliższych latach.
g) Uzupełniono i poszerzono biografie w kategorii Niemieccy pallotyni działający przed 1945 r. na obecnych ziemiach polskich i Pallotyńscy słudzy Boży spoza Polski. Kontynuowane będą dalsze prace nad uzupełnianiem i poszerzaniem dotychczasowych biogramów, bowiem kwerenda materiałów archiwalnych dostarcza wiele nowych i nieznanych do tej pory informacji.
h) Na początku 2016 r. dołączono do strony Liber mortuorum zestawienie chronologiczne, które zostało zatytułowane: Rocznice pallotyńskich wydarzeń przypadających w 2016 roku. Autor strony zestawił wydarzenia, jakie dokonały się w latach: 1916 (100 lat temu), 1941 (75 lat temu), 1966 (50 lat temu) i 1991 (25 lat temu). W 2020 r. w miejsce w.w. Rocznic pojawi się Kalendarium pallotyńskie, które autor systematycznie publikuje na swoim profilu FB - https://www.facebook.com/profile.php?id=100012227057005.
i) Spośród innych planów zrealizowanych planów było zakończenie Kalendarium dziejów Regii Miłosierdzia Bożego (1946-2019).
5. Uwagi i prośba o materiały
Wszystkich zainteresowanych biogramami zmarłych pallotynów lub pallotynek proszę o ewentualne spostrzeżenia i uwagi dotyczące treści biogramu lub innych kwestii. Ponadto zachęcam Wszystkich do przekazywania fotografii, informacji lub materiałów (jeśli trzeba, oczywiście do zwrotu) na adres e-mailowy: stansac@wp.pl lub listownie na adres: Pallotyński Instytut Historyczny, ul. Skaryszewska 12, 03-802 Warszawa.
Stroną techniczną Liber mortuorum już od 15 lat (od 2009 r.) zajmuje się Pan Donat Jaroszewski. Za lata współpracy, cierpliwość i wszelaką pomoc w tym zakresie jestem Mu bardzo wdzięczny.
Warszawa 28 I 2024
Stanisław Tylus SAC
Publikacja Leksykon polskich pallotynów zawiera 356 biogramów polskich pallotynów zmarłych w latach 1915-2012. W książce został zastosowany układ alfabetyczny. Do biogramów zostały dołączone fotografie portretowe. Pod każdym biogramem została zamieszczona literatura, zawierająca bibliografię przedmiotową. Publikację zamyka indeks osobowy.
Podstawę źródłową niniejszej pracy stanowią akta osobowe zgromadzone w: Archiwum Prowincji Chrystusa Króla w Warszawie, Archiwum Sekretariatu Prowincji Chrystusa Króla w Warszawie, Archiwum Regii Miłosierdzia Bożego w Paryżu, Archiwum Generalnym Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego w Rzymie i Archiwum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W pracy zostały uwzględnione „Wiadomości Polskiej Prowincji SAK” (do 1993), „Wiadomości Prowincji Chrystusa Króla” (1993-2012), „Annuntianda. Biuletyn Prowincji Zwiastowania Pańskiego SAK” (1994-2012). Pomocne okazały się katalogi stowarzyszenia i prowincji polskich, czasopisma wydawane przez pallotynów i kroniki poszczególnych domów. Nie bez znaczenia były również relacje ustne żyjących członków stowarzyszenia i przedstawicieli rodzin zmarłych.
Zmarli współbracia tworzyli pallotyńską historię i byli nieomal wszechobecni w wielu dziedzinach polskiej kultury XX-XXI w., np. w nauce, literaturze i wszelkiego rodzaju piśmiennictwie oraz w działalności edukacyjnej, wychowawczej i wydawniczej, a także w pracach na rzecz emigracji, misji i apostolstwa świeckich. Pośród nich są postacie bardzo znane, które wywarły duży wpływ na dzieje Kościoła polskiego, m.in.: ks. Alojzy Majewski, ks. Wojciech Turowski czy Sł. B. ks. Stanisław Szulmiński, albo przeszły do historii Polski dzięki wielkiej miłości do Ojczyzny, jak Bł. ks. Józef Stanek czy ks. Franciszek Cegiełka i wielu innych.
Jednak w Leksykonie znajdują się nie tylko ci najwięksi, ale wszyscy, którzy żyli i działali w polskich strukturach stowarzyszenia w kraju i poza nim. O każdym z nich, nawet najskromniejszym bracie, kleryku czy nowicjuszu, możemy dowiedzieć się wszystkiego, co można było wydobyć ze źródeł i opracowań.